Wiosna już niebawem do nas przyjdzie,
taką mam przynajmniej nadzieję :-) Jest to mokra pora roku i większość
inwestorów właśnie teraz zaczyna swoje budowy.
Chciałbym Państwu przybliżyć
problem, który na wiosnę występuje bardzo często i większość
wykonawców nie może sobie z nim poradzić, lub go lekceważą z braku doświadczenia w tej materii.
Fundament domu jest najważniejszą
częścią budynku, to na nim spoczywa cały ciężar i trzeba o tym
pamiętać przy realizacji prac budowlanych.
Opiszę pewien przykład, z którym
spotkałem się podczas mojej pracy. Działka wydawała się ładna, ale pod powierzchnią tkwił problem, którego nie
było widać.
Przed zakupem działki, ewentualnie
przed rozpoczęciem prac zawsze zalecam zrobić badanie geologiczne
gruntu, wystarczy 1-2 odwierty na 3-5 m, na środku posadowienia domu.
Koszt niewielki i daje inwestorowi obraz na czym będzie stał jego wymarzony dom.
Badanie daje możliwość poprawienia projektu i zmianę jego posadowienia.
Jeśli po badaniu okażą się, że są
wysokie wody gruntowe odradzam fundamenty tradycyjne, gdyż stanie po
kolana w wodzie żadnemu materiałowi nie wyjdzie na dobre ( z
wyjątkiem mostów).
Do tego wiosenne roztopy, które
jeszcze pogarszają sprawę i podnoszą wody podskórne.
Na fotografii poniżej jeden z wielu ekstremalnych przypadków z jakimi się spotkałem na budowach.
Wody podskórne występowały tu już na
głębokości 15-20 cm.
W zasadzie nie ma to znaczenia na ilu
centymetrach jest woda 15 czy 50 problem jest podobny i trzeba to
rozwiązać.
Doświadczony wykonawca nie boi się takich przypadków,
słaby ucieka z budowy lub twierdzi że trzeba poczekać na lato.
Prawdziwego lata w 2013 roku nie było, przynajmniej ja nie
zauważyłem i inwestor po takiej diagnozie czekałby do jesieni. W tym przypadku problem nie zniknął, wody podskórne były przez cały rok bardzo wysoko.
Rozwiązaniem jest oczywiście płyta
fundamentowa, zaprojektowana przez doświadczonego projektanta, przemyślana i dobrze zbudowana przez fachowców. Powierzenie w tym przypadku prac tzw. "papudrakom" stanowczo odradzam!!!.
Zastosowaliśmy w tym przypadku parę
naszych trików, które dały świetny rezultat.
Jak wyszliśmy z nasypem ponad poziom
gruntu temat wydawał się rozwiązany (dla niedoświadczonego
wykonawcy), ale problem był nadal.
Przy takich wysokich wodach gruntowych
trzeba zaplanować każdy detal, dobrać odpowiednie kruszywo do
zagęszczania, w odpowiedni sposób prowadzić prace ziemne, dobrać
odpowiedni sprzęt do zagęszczenia podsypki. Wszystko ma znaczenie,
by prawidłowo wykonać swoją pracę.
Płyta fundamentowa do świetny
wynalazek, daje mnóstwo korzyści w porównaniu do fundamentów
tradycyjnych i przy tym jej wykonanie jest stosunkowo tanie.
W budownictwie pasywnym i
wysoko-energooszczędnym to w zasadzie jedyne rozwiązanie, by dobrze
zaizolować dom od spodu i w ekstremalnych przypadkach odciąć go od
wody gruntowej.
Na dobrze przygotowanej i wykonanej płycie fundamentowej można wszystko zbudować.
Poniżej budowany jest dom w standardzie NF40 w technologii www.Therm-Block.pl
Ściana Therm-Block-a ma świetne parametry izolacyjne, akustyczne i idealnie pasuje do naszych płyt fundamentowych. Tu widzimy grafitowy wariant ściany U= 0,12
W razie pytań służę pomocą.
Życzę Wszystkim przyszłym inwestorom
szybkiej wiosny i niskich wód gruntowych :-)
Pozdrawiam.